Płyn z żyworódki

A oto moje odkrycie godne wyróżnienia - moc żyworódki zawarta w płynie, firmy Ecamedica. O właściwościach tej rośliny można by długo opowiadać. Działa bakteriobójczo, wirusobójczo, regeneruje popękany naskórek, zawiera dużo witaminy C i mikroelementów, leczy trudno gojące się rany, łupież, regeneruje cebulki włosów i działa uodparniająco.

 

Preparat jako jeden z nielicznych nie zawiera alkoholu. Jego skład jest bardzo prosty: woda, ekstrakt z żyworódki, kwas cytrynowy. Zgodnie z etykietą płyn jest przeznaczony do kąpieli. Jednak według mnie jego zastosowanie jest o wiele szersze:

• Okłady na noc wspaniale goją i wysuszą zmiany trądzikowe. Ponieważ płyn jest kleisty, okład nie odpada. Rano nie próbujmy odrywać wacika, należy go namoczyć i dopiero zdjąć.
• Płukanie gardła i jamy ustnej rozcieńczonym płynem łagodzi ból i stany zapalne.
• Wcierka do włosów pomaga przy wypadaniu. Po zastosowaniu włosy trzeba umyć, wiec dobrze stosować ją na noc lub co najmniej godzinę przed myciem.
• Okłady goją otarcia i skaleczenia.